Kolejna wycena :)
Mamy kolejną wycenę sso. Tym razem jest to kwota 64tyś z kawałkiem. Czekamy jeszcze na jednego Pana ale coś mi mówi że Pan chyba troszkę nie słowny bo miała dać znać kilka dni temu co i jak. Ale damy mu jeszcze szanse bo pewnie zarobiony po uszy
Co materiałów to też chyba postawimy na Weinnberga tylko jeszcze nie wiem jaki system. Co do brania ludzi do różnych etapów budowy to trzeba mieć ludzi i czas aby wszystko samemu robić i tego pilnować, a my niestety ani jednego ani drugiego nie mamy. Więc pewnie jakieś wykończenia zrobimy sami ale jeszcze się nad tym nie zastanawiałam, teraz trzeba znaleźć kogoś kto to wybuduje solidnie i w miarę możliwości tanio
A jeszcze mam pytanko do osób jakie wy macie ściany skośne ( nie wiem czy to jest fachowa nazwa) U nas jest moda robienia tych ścian lanych i znajomi którzy budują tak właśnie robią i upierają się że to najlepszy sposób. Pan który nam robił wycene twierdzi że się dopiero na naszym terenie spotkał z czymś takim i to jest duży koszt ( robocizna jakieś 10-15tyś więcej) i nie wspomnę o betonie który trzeba by zużyć do tego. My w projekcie mamy ścianke kolankowe z cegły wieniec ( chyba lany) i później więźba, dach, izolacja z wełny karton gipsy i większośc ludzi z którzy tu budują chyba tak robią. Chyba że ja nie wyłapałam jak macie powykańczane. Kurcze nie powiem Pan mi zabił klina i nie wiem jak rozgryść temat.
Pozdrowienia dla wszystkich budujących i zaglądających